Erekcjato zdyszane
Jestem gotowa. W tle muzyka,
opieram dłonie na ramionach,
powoli, zgrabnie, metodycznie
wprawiam w ruch nogi, ręce, biodra.
Ty za mną. Szczerze? Trochę mnie to
krępuje, drażni, lecz czasami
trzeba troszeczkę się poświęcić.
Przyspieszam, jak parowóz sapiesz.
Spocona, drżąca, także dyszę,
ciekawe kto z nas skończy pierwszy.
Schodzisz, wycierasz się ręcznikiem,
uwielbiam
ćwiczyć na stepperze.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2016-05-21 15:12:25
Ten wiersz przeczytano 1613 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
świetnie, naprawdę można dostać zadyszki
Fajne. Dobrze że wytarł się ręcznikiem, bo to
"schodzisz" zabrzmiało jak zejście ostateczne:)
Miłego wieczoru.
Świetny tytuł.
O stepperze nie "pomyślałam" :)
Bardzo udane erekcjato, nieźle zwodzisz Aniu :)
Serdecznosci.
Hi, hi, ale mnie zaskoczyłaś! Brawo, Aniu!
Aniu, jak w filmie:)
Pozdrawiam:)
świetne a tytuł superaśny
dziekuje za uśmiech:)
Super Ann a tytuł mnie rozbawił, ale też troszkę
zwiódł. Miłego weekendu.Pozdrawiam.
:))
Dzięki za uśmiech Aniu.
Serdeczności:)