Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Etiologia przyjaźni

Chianti za inspirację, z podziwem,dziękuję.

Po raz pierwszy, kiedy człowiek mały,
poznaje ją w kamieniu zmurszałym.
Z wonią sosny zmieszane wrażenia.
W kamieniem przerwanych korzeniach.

Po raz drugi, zimą, w młodości,
gdy pierwszy mróz w ciele zagości.
Zabiera tak młodą - była jak śnieg biała.
Pamíetasz? Pamiętam, chorowała.

Przy trzeciej odsłonie zasada -
często wizyty jej składam.
Już kamień błyszczący, bo nowy.
Już znajoma - srebrne wokół głowy.

Akt czwarty, bo to jej się zdarza -
jak z wizji włoskiego malarza.
U mnie z wizytą Przyjaciółka Dozgonna -
bo dała obejrzeć do końca

życie.

autor

Galeon35

Dodano: 2016-12-07 07:53:49
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Monolog Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Galeonie, już wczoraj zatrzymałeś mnie tym wierszem o
splataniu się życia i śmierci.

Doskonały.

Pozdrawiam:)

PS Może dlatego "okno...".

Angel Boy Angel Boy

Wiersz woła do refleksji, to się czuje już z początku
wiersza :) Pozdrawiam +++

Ewa Kosim Ewa Kosim

tak powinno być, od dawna stała moją przyjaciółką.

miłego dnia:)

Zenek 66 Zenek 66

Smutna refleksja lecz sensowna Pozdrawiam

anna anna

ze śmiercią trzeba się zaprzyjaźnić- zawsze jest
blisko...

krzemanka krzemanka

Ciekawie zobrazowane oswajanie się ze śmiercią. Miłego
dnia:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »