Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

F1

Proza

Początek czytania. Okrążenie testowe. Wydaje się, że wszystko buczy i gra. Start.
Gasną czerwone światła. Kłopoty ze sprzęgłem. Ruszam powoli. Raczej jak Webber niż jak Kubica.
Ścinam początkowe dwa, trzy zakręty. Ochota na więcej.
W bolidzie paliwa po korek. Kawy albo piwa, do wyboru. "Kubusia" w ostateczności. Prowadzę - nie piję.
Pierwsze wyniki. Nie ma źle. Drugi czas okrążenia. Choć w kolejce -enty.
Przepycham się do przodu. Komentarze sypią się coraz gęściej. Jak iskry z uszkodzonego przedniego skrzydła. Z fantazją pojechałem po bandzie.
W połowie wyścigu piąty. Pit stop. Świeże opony. Nadmuchane do granic niemożliwości ego.
Wracam na tor jako ósmy. Przez maruderów trochę straciłem. Samochód gorzej się prowadzi. Pełna wulgaryzmów długa prosta. Znam tu każdy wybój.
Uwaga, szykana! Ledwo uszedłem z życiem. Wina zmęczenia, utrata koncentracji? Nie!
Kłopoty z wyważeniem. Komentarzy. A tyle już schudłem. Pociągam z gumowej rurki. Coraz goręcej. Kombinezon się lepi.
Meldunek radiowy. Napomnienie. Nie zadzierać nosa, obserwować tylne skrzydło. Wyżej tyłka nie podskoczysz.
Spokojnie. Spokojnie. Gdybyż nie te zakręty, ech. Zerkam w lusterko. Nikt nie siedzi na ogonie. Tylko odpocząć i podziwiać kwiatki. Dwunastolistne.
Zostało parę okrążeń. Trrrrrrr. Polityczna tarka. Ktoś wyprzedza. Najwyżej zrzucę na mechaników. Że zbalansowanie nie te.
Nieprawda - mój błąd. Myślenie - mistrz świata. Zadufany bufon i arogant. Autorytatywnym tonem podkreślam. Lub suchym i oschłym. Jak kto woli.
Finisz. Z powodu problemów kończę na piętnastym miejscu. W klasyfikacji generalnej spadam coraz niżej. To nie był udany wyścig. Kurde balans!

PS. Może za dwa tygodnie będzie lepiej?

Wypada zawiesić komantarze..na 14 dni..i przesiąść się do karta.. M.

autor

Villain78

Dodano: 2010-10-02 16:21:17
Ten wiersz przeczytano 2110 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

ILL ILL

niezly pomysl, wyscig z ...fajnie sie czyta

lotka lotka

Kapitalne! Uwielbiam Cię! Sorki za tą wylewność ...
taka jestem i już! Zgadzam się z blondynk8 -
pozdrawiam

Zora2 Zora2

Przewrotny tekst. Czyta się bardzo dobrze. Pozdrawiam.

atma atma

.....zawsze trzeba mierzyć się z czasem....i zawsze
próbować....do skutku
....;-))) pozdrawiam ciepło liści szelestem.....;-)))

Ninoczka Ninoczka

No to do...za dwa tygodnie ;)

czerges czerges

miałam wrażenie ........ech super :))))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Zakręciłeś mną jak śmigłem w samolocie, a może o to
chodziło... .

blondynka8 blondynka8

Świetne:) Po nas choćby potop. Czytam na wdechu
i...brawo. Ładna charakterystyka (kogo? czego? kogo?
co?) Lubię komentarze. Jestem zboczona? Pisz, krytykuj
bo jesteś w tym b. dobry:) Można się wiele nauczyć od
Ciebie.
Pozdrowionka.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »