Fall
I can’t save myself from falling
I’m alone and no one’s
calling
Theres a dark upon my soul
All I can do now is fall...
Nie wiem czy mozna to nazwac wierszem- w kazdym razie cos takiego powstalo w mojej glowie. Mysle ze krotkie ale tresciwe...
autor
Conrad87
Dodano: 2008-05-31 19:41:26
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ciemność duszy można rozświetlić uśmiechem drugiego
człowieka.. może warto rozejrzeć się dokładnie,
może znajdzie się ktoś dla serca ważny.. pomoże,
już nie będzie w samotności smutku... upadkiem..
Krótki lecz głębokiej treści wiersz... nazwałam
wierszem..
bo wypływa z głębi serca.
jaka pościelówa?? raczej cos jak kamelot, albo
evanescence ;]
myśle, ze to brzmi bardziej jak refren piosenki:)
jakiejś rockowej pościelówy o niespełnionej miłości. a
plusa dostaniesz za to, ze uwielbiam takie
pościelówy:)