Fałsz
Człowieku naiwny!
Gdzie są te słowa ciepłe i miłe,
słodkie,tak serdeczne,
które duszę twoją poiły nienasyconą.
Twe serce już zdradzone nie raz blizny chce
zagoić,
lecz pięknych słów Ci nie szczędzą fałszywi
przyjaciele.
Wciąż ich szepty słyszysz, jest ich tak
wiele, że do kielicha można je zbierać i
napełnić po same brzegi jak na uczcie
kroplą wina.
Jak trucizna całe ciało przenika tak te
słowa są niczym śmiertelna dawka, która z
ust do ust przechodzi, nie od dziś, lecz
już od dawna.
I któż nie pragnął by prędzej skonać lub z
samotnością dzielić życie niż z fałszem
dzierżyć broń i w jednej leżeć mogile.
Komentarze (1)
Za autentycznośc emocji..za dobór srodków..przekazu
mysli..za tzw..nerw..