fast food absurd
zjadlbym sobie hamburgerka,
jednak pozno jest cholerka,
czemu barman krzywo zerka?
brzuszek rosnie od jedzonka,
a czy smaczna jest golonka?
i czy zdrowsza niz wedzonka?
moze pojde na chinczyka,
chociaz mowia mi "nie tykaj",
i czy da sie to przelykac?
pizza ponoc ciepla z pieca,
ja jej jednak nie polecam,
chociaz lubie a to heca :)
Komentarze (3)
nie podoba mi sie.szczegolnie druga strofa.przez to,ze
od razu ze zdechlymi zwierzakami kojarze :P .ale
probuj;) Nie zniechecam.
ekhem... cóż to niby ma być? tępa, bez sensowna
rymowana na poziomie 11 latka ^^.
czysty absurd że takie ścierwo znajduje się na portalu
"poetyckim".
niby bez sensu ale... "a to heca :)" podoba mi się