Fatum
Niedopowiedzeniem wiosna spochmurniała,
i choć pierwszą zieleń w metafory
wplata,
ich enigmatyczność jest nazbyt
zszarzała,
by marzeniom utkać z nich drogę do lata.
Każdy zmierzch z tęsknotą czeka na
poranek,
licząc, że się wreszcie przebudzi z
letargu,
lecz karty na jutro już dawno rozdane
i brak akceptacji dla jałowych targów.
Gdy fatum niczego nie ma do dodania,
a prognozy wieszczą dni coraz
zimniejsze,
czy da się skutecznie nadzieję osłaniać,
by zakwitła ciepłym, pozytywnym
wierszem?
- Jan Lech Kurek
autor
jaleku
Dodano: 2014-03-07 11:20:42
Ten wiersz przeczytano 3113 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Dobry wiersz.
Pozdrawiam, jaleku.
To właśnie pozytywnym wierszem można odgonić fatum.
Tak sądzę. Pozdrawiam.:)
Jak zwykle pięknie.Pozdrawiam.
Mam nadzieję, że te fatum zniknie. Pozdrawiam
Moje prognozy mówią co innego.
Pozdrawiam :))
Dobrze, że przynajmniej nadzieja zakwita ciepłym
pozytywnym wierszem!
Pozdrawiam serdecznie:)
refleksja oświetli ciemności a wiatr przepędzi złe
fatum
pojawi sie tęcza i radość
pozdrawiam
odbieram jak o przemijającym uczuciu albo upływającym
czasie... ciekawie napisałeś, sprawnie warsztatowo i z
dobrym tytułem; pozdrawiam
Ładny, refleksyjny wiersz. Myślę, że fatum w końcu się
odczepi od peela i powstanie cały szereg pozytywnych
wierszy. Miłego dnia.
To pytanie jest z gatunku retorycznych. Autor już
wykonał dobrą robotę i napisał ciepły wiersz.. może
tylko jeszcze o tym nie wie? :)
może chociaż karty poznaczę
i wtenczas przyniosą wygraną,
tylko czy tak będzie? Niebo musi
się sprężyć, dopiec promieniami
i pogodę piękną mamy.
Pozdrawiam serdecznie
Trudno o dobry ciepły wiersz, gdy dookoła szarości,
ale Tobie się udało:)
Prognozy się zmieniają:)Pozdrawiam!
A wiosnę Autor ma już pewnie w sercu,
skoro objawiła się w tak pięknym wierszu!
Pozdrawiam!
no tak to dopiero przedwiośnie ale takie jakieś
szaro-bure:)