FENIKS
Urósł tak szybko,
ależ jazda!
Natychmiast łeb wystawił
z gniazda.
Był piękny
odcieniami różu,
a błyszczał, że świat
oczy mrużył.
Żar ptak, zjawisko,
czar i płomień,
trzaskał iskrami,
spuchł nieskromnie.
Gdy nadszedł czas,
by się spopielił,
tylko ślad został
na pościeli.
Trochę łobuzersko wyszło...
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2015-09-17 23:40:06
Ten wiersz przeczytano 4114 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (71)
:))) Fajnie o jedzeniu. "Żar" i zdechł. Miłego dnia.
świetny ten Twój żar ptak, pozdrawiam ubawiona
Teraz czas się odrodzić :)
:))) ja odbieram to jak świetne erekcjato i sądzę, że
potrzebny jest specjalista, albo mniej atrakcyjna
partnerka:) pozdrawiam wn
No to dałaś czadu Dorotko. Też się spytam dlaczego
tematyka jedzenie?
Czy na końcu nie miało być zostawił?
Dobrej nocy.
Skoro łobuzersko , to na pewno nie o jedzeniu.
Danusiu
Ależ nie masz za co mnie przepraszać,ja tylko
napisałam,iż
czasem w życiu tak bywa,
nie w wierszu,dobranoc:)
Z wiersza wynika jasno i jednoznacznie - sypialnia.
Chyba moj komentarz nie został właściwie odczytany. Ja
mówiłam o niebieskich tabletkach, moje myśli
wędrowały w sypialni ech, przepraszam Tańcząca z
wiatrem/ Grażynko ale myślałyśmy o czymś innym.
,Rece opadaja,:))
Re:catrlerone
Może tak, jeśli od razu pożrą żywcem.
Do tzw
I nie zostawiaja sladow:))
Re:Do demony/Danusi - życie
to nie bajka,to bitwa,
czasem bywa,że nawet ptak ptaka zadziobie,zwłaszcza
gdy ma zbyt kolorowe pióra.
Dobranoc Danusiu
No co teraz mam zrobić jak Feniks niby miał powstać z
popiołów, odrodzić się a tutaj nic tylko chrapanie
dochodzi z pościeli. Może te niebieskie by coś
pomogły? Wiersz się podoba ale życie to nie bajka
(poezja). Serdeczności.
Do catrleorne
Papużki nie dziobią,
tak jak orły,toteż są milsze
a i ładniejsze bywają:)