filozoficznie
Agnieszce
jeśli uwierzę kiedyś w zakochanie
będzie to dla mnie dzień tak wyjątkowy
przestanę wtedy pisać głupie wiersze
co to uparcie wychodzą mi z głowy
będę cichutka zamknięta w marzeniach
o swoim szczęściu nie będę obwieszczać
niech inni piszą co im ślina niesie
możliwe całkiem że świat straci wieszcza
słowo ulotne miewa jednak siłę
zniewoli zbawi bywa że przestraszy
lepiej więc czasem udawać niemowę
zbytnim gadulstwem nie zamącać ciszy
bo cisza srebrem cichutko wydzwania
i odpowiada na trudne pytania
Komentarze (10)
ciepły i pełen nadziei....niech twoje słowa staną sie
realne ....mądre słowa....pozdrawiam..
"..a Ja skrywam moje szczęście..bo wyśmieją i
wyszydzą..Po co mi te łzy.." Dziękuję Ci za to, że
zawsze mogę moje niebieskie oczy dojrzałą poezją
nacieszyć :).. M.
:) jeśli sie kiedyś zakocham... to uparcie pisać będę
dalej... grafomaństwo będzie uzasadnione:) fajny
wiersz, przyjemnie przeczytać:)
witaj, bardzo lubię się przytulać, nic nie
mówiąc. nie rozpraszam sobie skupienia.
bardzo ładny wiersz. pozdrawiam.
Najwięcej wierszy jest o miłości. Każdy chce swoje
szczęście obwieścić światu. Czasami myślę, że
najłatwiej jest o niej pisać, a najtrudniej wytrwać w
umacnianiu...
Cisza jest srebrem, odpowiada, trudne ma wyzwanie,
pozdrawiam:)
urzekł mnie pięknem słowa ,myśli wrażliwości i stylem
przekazu nadziei...pozdrawiam
tyle jest rodzajów ciszy, najwspanialsza to ta gdy
przytuli nas szczęście i nie możemy znaleźć słowa, aby
je opisać
śliczności wierszyk, taki skromny,a taki milutki...i
do tego mądry, z filozoficzną puentą.
i niechaj to co nazwałaś "możliwe" nigdy się nie
stanie, wieszcz w Twej osobie pisać nie przestanie, a
zakochany jeszcze piękniej potrafi, nigdy nie zrobi
gafy.