Fraszki (4)
Jedna wiara z drugą wiarą,
rzadko kiedy chodzą parą.
Nic ci tak głowy nie zerwie z poduszki
jak bzyczące wokoło muszki.
Skoro prężnie się wdzięczy,
to kto za nią poręczy.
Przyszedł majster upragniony,
ale dobrał się do żony.
W głowie coś zaczyna świtać,
gdy raniutko buzia myta.
Toż to manipulant wielki,
łatwo nabrać się na gierki.
Zaledwie niewielki kamień
niesie przebrzydły leń.
Do domu błyskotki znosi,
a mąż tego nie znosi.
Wiara bywa w cuda,
że, a nuż się uda.
Gdy zaczepia go dziewczyna,
jemu wtedy rzednie mina.
Łaskawie wstaje rano,
by mu śniadanie podano.
Myślisz zawile,
bo mieszasz style.
Kiedy komar blisko bzyczy,
znak, że chce się nasycić.
Asertywność teraz w modzie,
zatem słowa na swobodzie.
Komentarze (6)
Dziękuję serdecznie za odwiedziny. Staram się nie
zanudzać smutkiem.
Świetnie fraszki;)
Wszystkie fajne z życia wzięte. Podziwiam poczucie
humory. Beztroskiego dnia życzę:)
Przyszedł majster upragniony,
ale dobrał się do żony.- świetna!
Wszystkie udane i życiowe. Najbardziej przypadła mi do
gustu:
"Wiara bywa w cuda,
że a nuż się uda".
ale z przecinkiem po "że, a nuż ...". (+)
Fajne, lekkie z poczuciem humoru!
Serdeczności przesyłam