O gajowym Jerzyku 224- remaster 3
Gajowy Jerzyk spod Baligrodu,
w loterie grywał już i za młodu.
Raz odwrócił swój los marny,
wyjechał za krąg polarny.
Pieniędzy wygrał dużo jak lodu.
Gajowy Jerzyk z wioski Dół Kaczy,
wciąż udowadniał ile tam znaczy.
Był niczym wniebowzięty,
gdy chodził wciąż nadęty.
Aż dyrygentem został… trębaczy.
Gajowy Jerzyk koło Rewala,
nad swą potencją się nie użala.
Starość wszak to nie radość,
i seksu nigdy zadość.
Tym co wymyśli wciąż się przechwala.
Komentarze (11)
:)+
W tym Rewalu i w jego okolicach to on był już nie raz
:)
Oj ten gajowy Jerzyk. Przygoda goni przygodę.
Najlepszy trzeci.
Pozdrawiam
Dobre ale trzecia najlepsza.
pozdrawiam serdecznie
najbardziej trzeci!
Tak jak Mariolka, najbardziej trzeci :))
Pozdrawiam :)
Ze wskazaniem na trzeci...
Pozdrawiam Macieju :)
Świetnie ! Miłego dnia :)
:-) Oj ten gajowy Jerzyk. Rozrywkowy chłopak z niego.
Pozdrawiam serdecznie
Gajowy Jerzyk w Przasnyszu
Miał w domu sporo haszyszu.
Sprzedał go. Zdobył
Darmowy pobyt
W zakratowanym zaciszu.
Z uśmiechem pozdrawiam :)