Garsc nadzei
Co bym mogl uczynic
bedac bogiem?
Budzic ze snu nowe zycie
przygarnic do siebie
tych co chca odejsc...
Co bym mogl uczynic
bedac aniolem?
Obdarzac innych troskliwa opieka
pomagac w zlych chwilach
radowac sie z ich szczescia...
Co moge uczynic
bedac zwyklym czlowiekiem?
Szarym
Samotnym
Nie rozniacym sie od innych ludzi...
Moglbym sprawic
by moje zycie nabralo kolorow
stac sie szczeliwy...
Odnalezc sens...
Wtedy bede mogl sprobwac
pomoc inny
zwyklym szarym ludziom...
Ubawrwic ich zycie
by tez mogli byc szczesliwy...
Garsc nadziei...
Komentarze (1)
Zejsc na ziemie i zostac tutaj ;)
Wiecej radosci, szczescia i bycia wsrod ludzi...
Bedac szarym czlowiekiem... otworzyc sie na innych i
dac siebie