Gdy Ciebie brak
Ehh;>. Nie wiem, chyba ogólnie. Z tej mojej tęsknoty powstało. Takie trochę przesłodzone dla mnie, ale poddaje się Waszej krytyce :).
Za mało Ciebie mam
by opanować
świat wirujący codziennie tak
bez przystanku
I trudno tak
każdego dnia
od nowa myśleć
że w końcu będziesz cały czas
obok
Włożę cię do kieszeni
żebyś
już mi nie uciekał
ukradkiem z każdym świtem
nienagannym
I proszę Cię
przyjdź do mnie
z powiewem jesiennego wiatru
i zostań
na zawsze.
Komentarze (4)
wcale nie przesłodzone... ;) a wiesz, że tego
nienawidzę w "wierszykach" akurat na dzisiejszy mój
klimat, dawno Twoich wierszy nie czytałem ale
postanawiam się poprawić ;)
wiersz akurat na dobrą randkę do przeczytania ;-)
Znam to uczucie aż za dobrze i dlatego podpisuję się i
podziwiam, jak cudnie to ujęłaś. Super!
Ładny wiersz,ładna treść,ładny tytuł,nic dodać nic
ująć.Zachęcam do lektury moich wierszy.Pozdrawiam:)