Gdy coś się kończy a coś się...
Dla wszystkich zakochanych...
Fajny facet…
I co z tego?
Dobry chłopak
Nie pasuje do niego…
A jednak coś ciągnie ją do jego ust
Jego ramion
A jednak próbują, co wyjdzie im razem z
życia…
Nic nie wychodzi…
Bo Ona zaczyna go kochać…
Bo się mu nie odda w całości…
Bo dzieli ich wiek i pogląd na
życie…
Bo On nie potrafi uszanować Jej decyzji,
Jej zasad…
Mimo że od początku mówiła mu, jaka jest
Pokazała siebie…
Bo Jej na Nim zależy…
I znów się zaczyna…
Samotność co dzień
Samotność każdego wieczoru
Samotność…
Wieczorne myśli niedające spokoju
Sny wtulające ją w bezpieczne ramiona
Które tylko na jawie są dla niej…
I tylko kilka słów na pożegnanie…
Serce cierpi, dusza cierpi, kolejny
człowiek cierpi…
Przez swe uczucia…
by ważne było to co macie w sercu... By wasza historia nie skończyła sie tak jak ta...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.