gdy czerń otuli nasze mysli
jeśli me liście łapiesz
które wiatr tak pięknie rozdaje,
Jeśli me krople srebrem tkane
ocierają się o Twoje ciało
wiedz ,że to jedno ma imię tylko
wyraz wdzięczności,droczeń moment
w zaciśniętych powiekach miemy obraz
tkwi
tylko on stara się być widokiem
wspomnień
to nie ukryty kamuflarz brwi,
ani znudzone oczy
jeśli dotyka cię szeptem wiatr
i śpiewa ptak trzasając skrzydłem twe
ramię
to miła moja właśnie ja dotykam dłonią
ciepła
twych ust,
a kiedy już zgaśnie lampion księżyca
i obrus czerni pokryje myśli
w zasięgu jeszcze gwiazd pędzi dyliżans
zabierze nas w ostatnią podróż.
Komentarze (3)
Nawet czerń pokrywająca myśli / niczym kruk w
zamczysku ciszy/, potrafi być twórcza.
Widzę piękne i wymowne metafory - na miarę talentu
autora. Brawo!
"Nihil semper suo statu manet"
Pozdrawiam Cię i dziękuję za koment. na poemie.
"Jeśli dotyka Cię szeptem wiatr..." piękne i bardzo
romantyczne.. szkoda tylko, że smutkiem tkany. Wiersz
prześliczny.. gratuluję.
wiersz refleksją o zdarzeniach gdy wspomnienie dotyka
Tak to prawda energia łączy się ciepłem i więzią
Piękny Pozdrowienia