Gdy Gdańsk płacze
Dzielić miłość to wielka sztuka, dużo łatwiej ją trzymać dla siebie, Ty dawales po stokroć ją mnożąc, dziś rozdajesz swe cieplo tam w niebie...zostaliśmy tu wszyscy na Ziemi,padół łez się wypełnił rozpaczą, nie ma chustki ,co otrze łzy gorzkie gdy miliony na świecie zapłaczą..w herbie Gdańska odwaga lwia płonie i Ty obok odwagą tą zdobny, nikt na świecie nie będzie tak bardzo dobrym sercem do Ciebie podobny...dziś stoczniowy znicz swieci nad miastem, blask jedności w nas zakotwicza,Gdańsk już nigdy nie będzie tym Gdańskiem bez Pawła Adamowicza...
Komentarze (8)
Wymowny wiersz oddający cześć osoby tragicznie
zmarłych która pełniły ważną funkcję.
Piękny pean ... prowokuje do refleksji.
Czuję się gdańszczanką od niedzieli.
Cały dzień działałam w sztabie WOŚP w moim mieście,
tym bardziej trudno mi pojąć, to, co się stało...
Dzisiaj przeżywamy wszystko wspólnie w całym kraju,
potem razem trzeba zacząć naprawę i kontynuować to, co
Prezydent Paweł Adamowicz robił od dawna.
W wierszu warto poprawić wersyfikację.
W Słupsku studiowałam muzykę, więc pozdrawiam
szczególnie
Skłaniasz do refleksji.
Pozdrawiam.
Marek
To nieistitne bo jakby spojrzec wstecz to każdy z nas
ma za uszami.Każdy z nas ma w swoim życiorysie cos
czego sie wstydzi i nie chciałby sie tym z nikim
dzielić.Gdy zmarł Zbigniew Wodecki również dużo
pisałam.Jestem ze Słupska a Słupsk to sąsiad
Gdańska.Cenie sobie wszystkie dokonania Pana Pawła
Adamowicza i uważam że był wspaniałym czlowiekiem.20
lat rządów mówi samo za siebie.Ludzie mu ufali i
powierzyli mu stanowisko wlodarza miasta przez
kolejnych 6 kadencji.Dziele sie swoim smutkiem po
odejściu wielkiego czlowieka.Nie myślę o nim
Polityk.Myślę o nim Człowiek.
wiersz sprawnie napisany, ale - o brutalnie
zamordowanym różnie mowią. Nie wiem... - jestem b.
daleko od polityki i wydarzeń społecznych.
Pozdrawiam:)
...
:(