Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

gdy w końcu

...gdy w końcu zamilkniesz





niby wszywka
tętni
mrok u zbiegu
pogody i mięśni
spracowany i strajkujący zarazem
a może nie odejdzie
może spojrzy trzeźwy
w ekran i obiektyw
nie padnie na bieżni
póki nie powiesz
sztorm
ktoś zmienia
wszystko w bibę
bez nici szansy na złudzenia


.... będę mógł Ci to powiedzieć.

autor

mirno

Dodano: 2007-01-14 19:29:38
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »