Gdy wena zimuje
https://www.youtube.com/watch?v=c9jK4L06bfc
styczeń na dobre się rozgościł
drzewa się kulą w zaspach śniegu
pióra gawronom szron wysrebrzył
i na jemiole kulki sperlił
z nieba się sypią białe płatki
i mróz paprocie w oknach dzierga
już nawet sople drżą od chłodu
a wena śpi wciąż jak zaklęta
cóż z wątłych marzeń wiersz układam
na białych kartkach tuż nad ranem
(jak kot co czeka na pieszczoty)
słowa są w wierszu nieogrzane
a kiedy chłód przestanie straszyć
wiosnę do wierszy będę wplatać
we włosy znowu wepnę słońce
wena się zbudzi - cała w kwiatach
autor
Roma
Dodano: 2016-01-14 21:47:51
Ten wiersz przeczytano 3353 razy
Oddanych głosów: 81
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (97)
Piękny melodyczny wiersz...pozdrawiam wieczorem.
Dziękuję Aniu52 i Tobie Aneczko w turkusie, Rysiowi i
Motoko - za przeczytanie wierszyczka. Pozdrawiam
serdecznie
Zima moim przyjacielem i zawsze jej wypatruję. Przez
skrócony dzień trochę się gubimy ale jej piękno
podziwiam przez okno.Trochę rozleniwia ale trzeba
wyjść na mrozik a samopoczucie od razu lepsze i wena
się zaprzyjaźni.Pozdrawiam.
Jak wena śpi kiedy taki ładny wiersz powstał. Pięknie
Romo. Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie, jak widać - wena wcale nie śpi... a i
piosenka piękna:)
Wena zimowa też ma swoje zalety....tak jak u Ciebie!
Dla Romy zasłuchanej w melodię nowej piosenki:)
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/fall-in-love-453046