G(dyby)
Pierwsza część wiersza powstała podczas snu ... , wstawałam w nocy by zapisać ...
idzie milczenie przez życie
prowadzi go smutek-matka
uważaj synu
uważaj jak idziesz
rozglądaj się
szukaj
gdzie drogę skraca kładka
już ujrzał kładkę
już przez nią kroczy
a tu pod rękę go chwyta
spłakana siostrzyca-rozpaczy
tak w trójkę idą przez życie
a każde z nich myśli skrycie
- jakby nie rozpacz i smutek
milcząco przeżyłbym życie
- mógłbym jak słońce świecić
szczerym uśmiechem do dzieci
gdyby nie tamtych dwoje
pomyślał smutek swoje
płaczliwość krótko westchnęła
- życia byłby odwrotny skutek
jakby rękę mi dała nadzieja
a nie milczenie i smutek
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2018-01-27 14:26:58
Ten wiersz przeczytano 1519 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
Mily dziękuję za komentarz i merytoryczną uwagę :)
Miłego wieczoru życzę.
Bardzo ciekawe rozważania o zawiłościach życia...
Klób Nocnego Połecenia :)))- Klub, celowo źle.
Zgłoś się do mariat, szybko, bo prawie kończy :)
Różne mamy "towarzyszki" życia, dzięki którym mocniej
je czujemy :)
Czy nie miało być /świecić/?
Pozdrawiam :)
WINSTON wpisowe to może nie, ale wkupne może być ;))
Janino jakie wpisowe do klubu!
Krzychno, WINSTON tzn jest Klub Nocnych Marków :)
Dziękuję za dobre słowo :)
Pozdrawiam.
Nocne pisanie, ładnie wyszło, właśnie z takich nagłych
myśli, rodzą kolorowe kwiaty.
:)
Pozdrawiam!
Ukłony!
Witaj Janinko:)
Przyznam się Tobie,że również kilkanaście już razy w
nocy wstawałem by zapisać część wiersza zatem mnie nie
dziwi Twoja postawa:)
Opłacało się:)
Pozdrawiam:)
Anula - to mi się śniło , po obudzeniu o 2-giej w nocy
zapisałam, bo za chwilę nic bym nie pamiętała ;)
Serdecznie pozdrawiam.
Bronisławo, Dziadek Norbert, Kaczor dziękuję za
refleksje i dobre słowo :)
Miłego wieczoru życzę.
https://www.youtube.com/watch?v=qKfRgzvRGP4
Pozdrawiam Janino trzeba noc wykorzystywać
w pełni, mnie się nie chce z wyra wstawać a
nie raz takie myśli przychodzą.
Elena Bo chcesz powiedzieć, że z tym snem dołączam do
'klubu" ;)
Odnośnie majówki 5-go maja mam Pierwszą Komunię Wnuka,
a to dla mnie absolutnie priorytetowe wydarzenie.
Przyjrzę się oczekiwaniom jeśli chodzi o antologię, a
nóż się w niej zmieszczę :)
Pozdrawiam.
W niej jest radość i życiowa ostoja. Pięknie Janino :)
Pozdrawiam życząc miłego weekendu :)
Nadzieja umiera ostatnia. Jutro będzie dobry dzień.
Już dzisiaj życiem cieszmy się.
Piękny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))