gdybym
gdybym cię położył na języku
rozpuściłabyś się jak opłatek
i nie będzie w tym nic świętego
trochę blasku i ciepła
akurat tyle, ile wytwarza się
przy delikatnym tarciu
p. agacior - czas jest dobrze dobrany i celowo - to dla pozstałych czytelników. Nie sądzę, by był pan w stanie zrozumieć co i dlaczego, a tanie złośliwości mnie nie biorą.
autor
komnen
Dodano: 2009-03-09 12:49:13
Ten wiersz przeczytano 1101 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
--------Vick Thor - to miniaturka, miało być krótko i
delikatnie;-------
jardud: tryb przypuszczający jest już wcześniej (bo o
to chodzi, a nie o czas)
Genialny pomysł: zestawić erotyzm z komunią -
wykonanie raczej takie sobie,
można było pójść za ciosem i w rozwinięciu frazy dać
opis przeżycia ekstazy , sensu stricte
seksualno-religijnej.Jestem lekko zawiedziony.
Trzeci wers szwankuje. Może: "i nie byłoby w tym nic
świętego" byłoby poprawniejszą formą czasu? Sam
zamysł miniaturki erotycznie ciekawy. Pozdrawiam.
To jeden z lepszych erotyków jakie ostatnio czytałam.
Mysli z umysłu to ciepło
a słowa z duszy to....poczuc to piekno i potege to jak
dotkąc nieistniejace które istnieje .pozdrawiam.
piękny, nietuzinkowy i odważny ,super
bardzo obrazowo, perełka wśród miniatur; jedna
przenośnia, zapadająca w pamięć na dłuuugo - to jest
to, co lubię ...
rewelacyjny, odważny wiersz
No proszę :) jak romantycznie :) wiersz inny niż
wszystkie Twoje - ciepły, spokojny i bardzo erotyczny.
Bardzo ładny obrazek, rozmarzający :) Czytałam już
kilka Twoich krótkich form, ale ta zdecydowanie podoba
mi się najbardziej z nich.
Erotyk w swietnym stylu, to tyle ode mnie
pozdrawiam