Gdybym mogła
gdybym mogła odnaleźć
słowa przysięgi
które w uszach brzmiały
jak dzwon kościelny
,, przysięgam ci miłość
wierność
i że nie opuszczę
aż do śmierci ‘’
będę ci wsparciem na dobre i złe
będziesz żyła jak w bajce
tyle szczęścia w nich było
orkiestra grała świat wirował
bardzo szybko
wszystko się odmieniło
wrzask bez powodu
rękoczyny
książę w diabła się zmienił
strach w oczach płacz dzieci
prysnęła miłość jak bańka
królestwo piekłem zostało
Panie dałeś nam miłość
a w tej miłości
mnie ukrzyżowałeś
czy też mam cierpieć
tak jak Ty
i rany leczyć latami
przecież on zerwał przysięgę
w dniu ślubu
bo nie powiedział
że będzie tyranem
a ja mam prawo
do szczęścia i miłości
tyle lat jestem sama
dziś pytam siebie
czy dobrze zrobiłam
że miłości
i ciepłych uczuć się pozbawiłam
ja przysięgi nie zerwałam
utraciłam najpiękniejsze lata
Autor Waldi 1
Komentarze (17)
Tragiczny w treści. Przemoc, której doznaje kobieta od
mężczyzny, zarówno fizyczna, jak i psychiczna stanowi
tragedię, której nie da się zwalczyć jakimkolwiek
działaniem prawnym. Pomaga czasem odejście.
Pozdrawiam
Witaj Waldi, chyba mamy podobną treść, pozdrawiam
serdecznie :)
Zenon