Gdzie jestem?
Szukam siebie- i nie mogę odnaleźć…
Gdzie jestem? Gdzie jest moje ja?
Co zrobiłam nie tak? Gdzie zgubiłam
ścieżkę, którą dążyłam?
Chciałam pracować-pracowałam….
Chciałam studiować, studiowałam….
I wtedy czułam, że czegoś mi brak…
Myślałam widząc dzieci, że rodziny mi
brak, takiej własnej, kochającej
Ale to chyba tylko były myśli….
Mam rodzinę i ciągle otacza mnie strach…
Córeczka rośnie, zaczyna chodzić, a mnie to
przeraża...
Ten strach, że już jej potrzebna nie będę,
ze się usamodzielniła.
Mam przyjaciół od wielu lat….
Ale gdzie oni teraz są, co robią?
Mam z nimi kontakt, ale wiem, że coś nie
tak…
Nasze drogi się rozchodzą….
Mimo tego, że mam wiele i wielu ludzi by mi
pozazdrościło,
Nie mogę się odnaleźć. Nie wiem gdzie jest
moje miejsce na tym świecie,
Gdzie odnaleźć moje wewnętrzne
szczęście…..
Szukam, ale nie wiem, którą drogą
podążyć…
Zagubiona w Wielkim Świecie…
Komentarze (1)
Powiem szczerze, że gdyby
to było "mini" złożone tylko
z pierwszych czterech wersów,
może tylko nieco zmienionych,
to wiersz byłby dobry.
Miłej niedzieli.