Gdzie jesteś?
Przebyte piaski góry oceany
Myśli rozciągnięte jak nić
Okryte płaszczem nadziei -
- Życie
Gdzie jesteś?
Pomóż mi!
Chodząca po gromie istnienia
Z kulą więzienną u nogi
Rozszarpywana przez świat -
- Dusza
Gdzie jesteś?
Pomóż mi!
Nic już nie znacząca
Obracająca się w popiół
Rozdmuchiwany przez wiatr -
- Miłość
Gdzie jesteś?
Pomóż mi!
Wzrokiem szaleńców otoczona
Przykuta do milczącej ściany
Przeszyta wielkim upokorzeniem -
- Wiara
Gdzie jesteś?
Pomóż mi!
Tracąca swój sens
Matka otępiałych -
- Żyją jeszcze tacy? -
- Nadzieja
Gdzie jesteś?
Pomóż mi!
Po - móż - mi!
***
Gdzie jesteś Stwórco?
Co niby twoją siłą
Miłość Wiara Nadzieja są!
Gdzie jesteś Stwórco?
Czy tak się postarzałeś
Że zapomniałeś o swoim stworzeniu
Które łaskawie zlepiłeś z prochu?
Gdzie jesteś Stwórco?
Usłysz sam swój niemy głos
Który brzmi teraz,
Jak zardzewiały cymbał!
Gdzie jesteś stwórco
Czy chowasz się w swoim królestwie
Między zniekształconymi chmurami
Jak promień zachodzącego słońca?
Gdzie - je- steś - Stwór - co?
Okaż swoje miłosierdzie
Gdyż chyba zwątpiłem!
Pomóż mi!
Po - móż - mi,
Gdyż - chy - ba - zwąt - pi - łem!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.