gdzie jesteś gdzie
gdzie jesteś gdzie
gdzie ciebie szukać mam
nie chcę tu dłużej tkwić
nie chcę być dłużej sam
otwarte drzwi
w pokoju nie ma cię
krzykiem rozpaczy
wspomnieniem wołam sny
żal mnie ogarnia
życie zbyt puste jest
na filiżance
pozostał czuły gest
w radiu muzyka
ciągle ta sama gra
odeszłaś stąd
obraz w pamięci trwa
łzy mej rozpaczy
obmyją duszy ból
otwarte drzwi
w pokoju pusty stół
bezsenna noc
na wycieraczce list
za oknem deszcz
znów pogubiłem dni
gdzie jesteś gdzie
gdzie ciebie szukać mam
odeszłaś stąd
znowu zostałem sam
... ... ... ...
zamknięte drzwi
może zapukasz znów
otwieram list
już nie powrócisz tu
gdzie jesteś gdzie...
Komentarze (4)
Wiersz pełen tęsknoty, ale niezły.
poza jednym wersem może być...łzy mojej rozpaczy
trochę mi nie pasuje...może łez nie mogę
skryć/obmywają duszy ból
Piękny wiersz. Ta gorycz wszechobecna po rozstaniu,
(nawet herbata zawsze jest gorzka)... Oby się
znalazła. Pozdrawiam...
Pięknie wyraziłeś swoją tęsknotę, podoba mi się
również Twój styl pisania. Widać że Twoje serce zna
znaczenie słowa miłość. Pozdrawiam:)