Jej Ból
Ja żyję, Ty płaczesz
Coś Cię zabolało
Nie widziałem, teraz pragnę
By to się odstało
Ja byłem głupi
Ty zawsze mądra
Zniszczyłem Twą duszę
To krzywda ogromna
Nie chcę Cię krzywdzić
Miłą mi zawsze byłaś
Widziałem Twe fantazje
Które w nocy śniłaś
Pragnę Cię przeprosić
Choć to tylko słowa
Zdania tak poważne
A głowa niegotowa
Czułaś się samotna
Mam poczucie winy
Kara jest tylko jedna
Na nic przeprosiny...
Teraz mój ból nadszedł
Istnieje sprawiedliwość
Wyrok był Temidy
Nie liczę na litość
Kara równa winie
Nie mogę narzekać
Choć chcę być Twym szczęściem
Mogę tylko czekać...
* * * *
"...czas leczy rany..."
Komentarze (2)
Nie czekaj, działaj, dowiesz się czy warto było. (+)
czekanie sprawia że gorzchnieje cała słodycz w
nas....pozdrawiam