Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdzieś to ulecieć musiało

Każdy jest przekonany, że jego śmierć będzie końcem świata. Nie wierzy, że będzie to koniec tylko i wyłącznie jego świata... — Janusz Leon Wiśniewski (ur. 1954) Los Powtórzony

Kwiaty się kładą w poświcie
zardzewiałe dusze zbłąkane
wyleniałe, fruwają w szparach
powietrzem, nosem, ustami-
uchodzą.

Roztańczone parasole w deszczu
stukają kropla w kroplę
kałuża- wydma na równinie?
wymęczona ulica, potem zlana
i asfalt się rozszedł z milion powodów.

Zbłąkany wiatr skrzypi bezczelnie
strzelając do marzeń
z piątego piętra gdzie zazwyczaj
urzęduje starsza siwa pani.

Puste zdania w powietrzu
zapach latojesieni na przemian
wytatuowany świat na szybach
dmuchawki, latające śnieżne kwiaty
na dziś to wszystko

autor

blacksoul

Dodano: 2009-02-28 09:00:06
Ten wiersz przeczytano 585 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

komnen komnen

Dobra. Pierwsze podejście do ciebie.
---1. rekwizyty w rodzaju: róże, zbłąkane dusze,
dusze, gejzery uczuć - można spokojnie odesłać do
lamusa, one są zajeżdżone przez tysiące grafomanów i
trzeba mieć superpomysł, by je wykorzystać w
„strawny” sposób.
---2. W pierwszej zwrotce ----możesz zastąpić te
„róże” choćby kwiatami, ----„
zardzewiałe dusze zbłąkane gdzieś” – masz
tam niepotrzebną inwersję z „gdzieś”,
wyrzuć „gdzieś” i po kłopocie; ---masz
też parę „uchodzą-rozchodzą” – po
co? ----Na końcu jest „chwilowa myśli”
– co to ma oznaczać ? do czego się odnosi?
Niepotrzebne jest, wyrzuć;
3. Druga zwrotka: --- „zlana jak potem”
fajnie brzmi, ale wtedy raczej przestaw przed nią
„wymęczona ulica” - to ostatnie jest
ryzykowne, bo z deka puste – co wymęczyło ulicę?
Wyrzuć „wymęczoną”.
--- masz:” i asfalt się rozszedł, milion
powodów” – lepiej: „i asfalt się
rozszedł z miliona powodów”.
4. Trzecia: ---kolejna pusta/zbędna frazka –
„Skutek ten sam” – nie ma do tego
żadnego sensownego nawiązania. ---potem masz zabawny
kawałek: „zbłąkane wiatry skrzypią”
– użycie liczby mnogiej dodaje temu
dwuznaczności, „wiatry” jako efekt tzw.
zepsucia powietrza w towarzystwie, „bąki”.
Zrób z tego liczbę pojedynczą: ”zabłąkany wiatr
skrzypi” – brzmi o niebo lepiej.
5. czwarta zwrotka: ---„wyuzdane sylaby”
– efekciarskie, ale puste, zmieniłbym to na coś
innego; ----tak samo „gorące gejzery
uczuć” – gejzery z natury są gorące (wody
wulkaniczne), a „gejzery uczuć” oklepane i
kiczowate;
6. Ostatnia zwrotka psuje ci to co dobre w wierszu,
jest zbędna, nie puentuje niczego. Mocniejszą puentą
jest lakoniczne „na dziś to wszystko”.
7. Reasumując. Dobre frazy to: „dmuchawki,
latające śnieżne kwiaty /na dziś to wszystko”;
„Roztańczone parasole w deszczu
stukają kropla w kroplę” ; „strzelając do
marzeń/
z piątego piętra gdzie zazwyczaj/
urzęduje starsza siwa pani.”
Nie sztuką jest napisać wiersz, sztuką jest go potem
„ogolić”, zrezygnować z tego , co nie
wnosi do niego nic.
Mam nadzieję, że o taki rodzaj poetyckiej pomocy ci
chodziło.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiersz niebanalny, pięknie napisany, z wielką
starannością. Cudowne metafory w całych strofach.
Pozdrawiam uśmiechem.

Szary Szary

Ciekawy wiersz choć momentami inny od mojego obrazu
świata ale właśnie o to chodzi

blacksoul blacksoul

To była tylko sugestia.
Wcale nie napisałem , że musisz to zrobić :)

K4K_AFK K4K_AFK

niezbyt się z Tobą zgadzam..nie zmieniam co napisane

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »