Gdzież się podziały te czerwienie

Pięknie magdo oddałaś nastrój jesieni i lata, które
już niestety odeszło.
Pozdrawiam:)

Aby do wiosny, a z nią wszystko wróci, przyroda taka
już jest :)

dobre pytanie - mysle że za rok powrócą

Gdzie się podziały tamte czerwienie? Zapewne tam,
gdzie tamte prywatki:))))))))

:) Miło i nastrojowo. Ciepło i refleksyjnie. Barwnie i
..... Co tu gadać - Pięknie jednym słowem. :)

Czas jesieni niczego nie wzbrania,
chociaż szarość i mgła myśli mroczy.
To jest czas, gdy możesz coś dać z siebie,
innym, co wyzwoli w nich nastrój pogodny.

I widzę, że tak własnie czynisz, za co Ci bardzo,
bardzo dziękuję Magdo :)

czerwień i złoto zginęł a z nimi ta piękna jesień
czekamy na biały dywan śniegowy też ładny:-)
pozdrawiam.

Las teraz nie jest taki nagi, ludzie ( i ja sam )
pozyskują drewno na opał zabezpieczając się na zimę.
Jedni robią to legalnie za pozwoleniem, inni jak im
się uda! Nie ma więc ciszy w lesie, tylko słychać jak
pracują piły spalinowe, Za to liście stanowią
prawdziwe dywany!

Serdeczności+++

dziś ta jesień trochę szaro-błotnista, ale w tym
ujęciu też piękna, serdecznie pozdrawiam

och, dziękuję za Twoje senne bajki, po przeczytaniu
Twoich wierszy zawsze się robi jaśniej :-)

(:+++++:)
pozdrawiam:))

Dobrze, że choć księżyc w marzeniach może kolory
pozmieniać:))

"księżyc blaskiem wyczaruje inny całkiem
świat, którego w życiu prawie nigdy nie ma."
Piękne - szkoda, że prawdziwe.

zima idzie a znią nowy czar nadejdzie ;)
pięknie napisany +

"las już nagi, choć w naturze dalej piękny,"
Prawda:)Bardzo ladny wiersz:)Pozdrawiam.