Głębia
Ciągnie mnie kamiennie
W Twą głębie
Dwa kieliszki krupnika
I jestem blisko
Z podpisanym
Cyrografem przyszłości
Nie spaliłem mostów
Przeszłość jest na drugim brzegu
Ona żyje
My też żyjemy
Wrośnięci w codzienność
Na wyciągniecie dłoni
Komentarze (1)
Ciekawy wiersz, pełen nidopowiedzeń, tak naprawdę
niewiadomo- czy podmiot liryczny pragnie żyć w
przeszłości czy nią?
A może chciałby przeszłość na nowo połączyć z
teraźniejszosią? Wiele pytań.