Głód...
Słowik budzi mnie,
a księżyc usypia.
Dzień jest jak każdy,
noc znów taka sama.
Wciąż brak mi czegoś.
Wciąż brak mi kogoś.
Czekam i tęsknię,
tęsknię i Kocham.
Brak mi
tego,
jego,
czuję pustkę.
Głoduję
i czekam.
Czekam
aż mnie nasycisz.
Nasycisz Miłością,
dotykiem,
bliskością,
spełnieniem.
Głoduję
i czekam,
aż zjawisz się.
Chodź już!
Nasyć mnie!
autor
maniulka
Dodano: 2008-06-20 11:29:22
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.