Głos w słuchawce....
W słuchawce telefonu jej drżący głos. W oczach łzy piekące niczym ziarka soli. A w duszy smutek, że zdradził. Jak mógł?!
Kiedy mówią o dwóch latach życia,
pozostałych do końca istnienia.
Kiedy łapiesz - tak kurczowo się
trzymasz
słonecznego dnia każdego promienia.
I w oczach jego odnajdujesz spokój.
W objęciach drżysz, kobiecością
zachwycasz.
Nie myślisz wtedy o niczym.
Z pewnością niczego nie obliczasz.
Cieszysz się każdą z Nim chwilką.
Tym, co teraźniejszość Wam niesie.
Jeżeli jesteś kobietą bez winy,
rzuć proszę w Nas kamieniem....
Zaręczam bardzo boli.....
Komentarze (7)
W dzisiejszych czasach zjawisko tak powszechne jak
rozwód. Mała sprzeczka i koniec związku, a przecież i
jedno i drugie bardzo boli i jest raną na długie lata.
Wiersz skłania do refleksji.
Wiersz pełen rozgoryczenia, a refleksje same się cisną
na usta. Trudny temat.
Bardzo smutny i refleksyjny wiersz.
jak biblijny przyklad tylko w terazniejszosci
.......smutny i powodujacy pelen refleksji wiersz
plusik:)
Ładny wiersz.Ważny temat został w nim podjęty. Zdrada
w dzisiejszych czasach jest zjawiskiem powszechnym.To
jakby wizytówka naszych czasów.Wiersz skłania do
refleksji.Forma wiersza dobra.
Piękny wiersz, choć trudny poruszyłaś temat.
Pełen bólu i goryczy. Tyle emocji i mądrości
zarazem... Ogromny plus +