Głupia gra
To już nie jest miła gra,
własnej roli nikt nie czuje.
Każdy swoje teksty zna,
inna treść nastroje psuje.
Jak możemy to przełamać,
by nie tkwiło wciąż w pogardzie.
Bo zaczyna brzmieć jak dramat,
a to boli jeszcze bardziej.
To już nie jest bajek czas,
każdy inne śni marzenie.
Choć próbuje raz po raz,
pozostaje nam zwątpienie.
Czy możemy zmienić zdanie,
nim zniweczy wszelkie plany.
Czas inaczej spojrzeć na nie,
jak na problem rozwiązany.
Aż się skończy głupia gra,
nasza rola rozpisana.
Każdy swoje teksty zna,
sztuka też jest wszystkim znana.
Komentarze (5)
:)
Krzemanko...rady dobre.Dziękuję.
:) Co myślisz Gradzie o zmianie "swojej roli" na
"własnej roli", aby uciec przed powtórzeniem. Czy nie
miało być "by" zamiast "bo" w szóstym wersie i "raz po
raz," w jedenastym? Po "plany" postawiłabym pytajnik.
Dobranoc Grandzie:)
A ja mam sklerozę...:O!
Nie kazdy zna. Ja swoich nie pamiętam