Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W głuszy

Siedząc na ławce
W ciemnym parku, daleko
Bezpiecznym od życia, i zgiełku, i gwałtu
Odizolowany lustrem powietrza i szkłem wody złotej
Szepcząc słowa spowiedzi
Co brzmiąc potem w głuszy ujarzmionej
Spadają cichym echem na toń
W mroku pogrążonej
Wąziutkiej rzeczki

Żałuje się wtedy
Wszystkiego co było
A nie będzie
Wszystkiego co mogło być
I nie było
Wszystkiego co może być
Braknie tylko wiary

Za swoje grzechy
W dawnej popełnione aurze
Nie wiem czy pokute
Znajdzie dla mnie rzeczka
Chciałbym uciec daleko
Ale lasu nie ma
Tylko parczek wątły, zamknięty ulicami
Nie ulecę jak ptak
Nie odpłynę z nurtem
Co mnie spotyka muszą przyjąć, wiernie
Smarując te rany – stare, nowe, przyszłe – balsamem
Wciąż branym
Z cichej toni rzeczki

Będąc samotnym
Tutaj, na tym świecie
Ciągle tylko tęsknię
Nie przerywam wyznań
Szalonej miłości
Którą zawsze tylko
Odrzucać potrafi
Człowiek bez litości
A jednak sprawiedliwy
Rozumiany – głową, sercem - pożądany

autor

Loukas

Dodano: 2007-05-15 22:05:31
Ten wiersz przeczytano 845 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »