Z górki
Tyle jeszcze przed nami
spacerów pośród brzóz
które tulisz uśmiechem
jak bukiet czerwonych róż
Energii na dalsze ścieżki
brakuje z upływem lat
jednoczy nas jeden obraz
i zapachu wspomnień sad
Tyle wiosen po jesień złotą
rowerem zwiedzimy wraz
skansenów parków i kaplic
oby zdrowiem darzył czas
Gdy brak sił uwięzi w pokoju
horyzontem zostanie okno
wciąż szczęśliwi bo razem
z herbatką i albumem żonko
Amadeusz ze Śląska
Komentarze (7)
Wzruszający, pełen ciepła i uroku wiersz. Ostatnia
strofa szczególnie ujmująca. Pozdrawiam serdecznie :)
jak dobrze, że jest ktoś bliski.
przemijanie to czas który
często od nas zależy
pozdrawiam
Z przyjemnością czytałam ten pogodny w odbiorze wiersz
o przemijaniu. Pozdrawiam serdecznie:)
Ciepło o przemijaniu przy boku bliskiej osoby . Z
podobaniem ;-)
Ciepło uśmiechają te wersy.
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz...
Pozdrawiam serdecznie