góry
górami idę
nawet gdy siedzę za biurkiem
nawet gdy sen
splata me powieki
górami rodzę się
i umieram
górami chcę już żyć
na wieki
bo kiedy nie ma
nawet wolnej chwili
one itak
zawsze będą czekać
nic wspanialszego
niż ich piękno
nie może spotkać
zwykłego człowieka
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.