Gorycz
Ludzie- pusta masa społeczeństwa
Ich życie-objaw okrucieństwa
Ich słowa- tortura dla mych uszu
Czuję się jak w dzikim buszu...
Ze zdziwieniem patrzę prosto im w oczy,
W ich sercach już nic nie kroczy.
Oni kochają tylko siebie.
Bez skrupułów zniszczą Ciebie!
Obojętność tak szybko się szerzy.
Empatia- w to już nikt nie wierzy..
Słowem"przepraszam"oni się brzydzą,
Słowa "proszę" tak mocno się wstydzą.
W beznamiętnych słowach ich wdzięczności
Odkrywam otchłań ich dusz nicości,
I żal mi tych pustych dusz miliony...
Są jak nic nie znaczące ludzkie
medaliony....
Komentarze (2)
W wierszu tym pełno goryczy tak jak głosi
tytuł...Widać zawiedzenie podmiotu lirycznego w
stosunku do ludzi...Wiele prawdy w tym wierszu ,lecz
nie można tak dosłownie uogólniać wszystkich ludzi, bo
to dla niektórych krzywdzące...Krzywdzące dla tych
prawych, a takich można spotkać...choć ideałów
oczywiście nie ma....
ważną kwestie porusza wiersz..obojętność tłumu
pojedynczych ludzi.Tak bywa ale są też ludzie o
wrażliwych sercach.Empatia jest też ale w niewielkim
stopniu strach i wygodnictwo jest wielkie w
konsumpcyjnym świecie.Dobry wiersz