Gorzki los pustelnika
Wiersz ten to takie jakby ostrzezenie przed samotnoscią gdyz ona prowadzi do tego ze czlowiek staje sie dziwny ,ze z tęsknoty zaczyna miec dość zycia i ludzi ,ostrzeżenie przed lekiem do spoleczenstwa i wogole .
Samotnicy zgryźliwi otruwają się
szarańczą
Pustelnicy gorliwi obserwują swe godło
na którym dwie łzy tańczą
w szwach huraganów ,oddając sie modłom
Juz samotni zapomnieli mowę - pustelnicy
rozmawiają wzrokiem starej twarzy
która jak szafir błyszczy się w
kropielnicy
i w pożadanym złocie korsarzy
I w czasie dnia rozpala dobrocią swą
pożary
Które chłoną pasją swoją żywot
Młodych głupców i myslicieli starych
idących drogą prostą albo krzywą
I samotnik kiedyś odczuje skutki
samotności
Stanie się suchy jak spalona pustynia
i gdy rozpadną sie gwiazdy słynne ze swej
wiotkosci
otworzy się stara spróchniała skrzynia
zapieczętowaną starą tajemnicą
i dziwnotą którą mędrcy się szczycą.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.