Gorzki żal
I żal tylko niewypowiedzianych myśli
Nie złożonych na ustach pocałunków
Żal godzin przeminionych na kłótniach
Żal łez, co się snuły po policzkach
Żal, że stajesz się nienamacalny
Że tak strasznie samotność mnie ściska
Że serce nie chce przestać się szamotać
Że rozrywa i niszczy mnie tęsknota
Że zawsze nadzieja umiera ostatnia
Że brak w tym świecie trwałości
Że ulotność odbiera wszelkie złudzenia
Że nie wolno nam niczego wrócić
Ani niczego cofnąć
Że jesteśmy zdani tylko na łaskę czasu
I łaskę tych, dla których się spalam
Komentarze (1)
no no poruszający dogłębnie...sentymenty górą