Gorzków część druga
A jeszcze niedawno po polu błądziłem
Śladów wypatrując na miedzy kamieni
I wśród artefaktów przez los rozrzuconych
Pośpiesznie zbierałem okruchy nadziei.
W drugim dróg rozstaju krzyż bieluchny stoi
Gdzie kiedyś powstańcza mogiła się kryła
Pochylam się nad nią i już nie wiem
wcale
Czy biją pioruny czy to serce moje.
Cichnij jaźni drżąca milczcie wargi moje
Dziś wylewać żalów już wam nie pozwolę
Na drodze do dworu rzekł mi Wernyhora
Nie skarż się w modlitwie milcz i idź
samotnie.
Patrz ostatni w życiu kielich kwiat
rozwiera
I w szarości bytu skrzydłom pęta kruszy
Patrz ostatnia w życiu taka chwila nęka
Olśniewa urodą cudem rośnie w duszy.
Bo choć zapał blaskiem zachodzi nad ziemią
Chmur płynących łodzie tną błękitne niebo
Ku słońcu się zwrócę i jak pielgrzym marny
Czołem na tej drodze będę bił pokornie.
Na koniec uzbieram kwiecia paprotnego
Różnobarwnej zorzy powiążę z nią wstęgi
W księżycowe srebro nić przędzy
przeplotę
Struny z nich ukręcę i zagram z tęsknoty.
Janowi Bułhakowi w podzięce za inspiracje.
Komentarze (36)
Super napisane
I nadrobiłem zaległości.
Z największą przyjemnością! Jak przy części pierwszej.
Idę do trzeciej.
Cudnie, ciekawie; pozdrawiam serdecznie.
Robercie, Tylu wspanialych Gosci juz wypowiedzialo
zachwyt, wiec ja tylko dodam swoj Ogromny Plus, bo
piszesz wysmienicie. +++
Klimat jest powalajacy!
Pozdrawiam z uznaniem. :)
Krzyży wiele.
Wciągające twoje opowieści.
Druga część jeszcze piękniejsza...cudny wiersz z
urzekającym opisem...pozdrawiam serdecznie+++
Przepiękny wzruszający Wiersz,
z ogromną przyjemnością przeczytałam,
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj
Z przyjemnością Robercie poczytałem.
Za Larisą sobie pozwolę tym razem, potrafisz wpleść w
wersy nostalgię.
Serdeczności
;)
Za Annyczką urzekasz +++
Ależ piękny wiersz, talent)
+++
Piękny poruszający nostalgiczny wiersz
Pozdrawiam serdecznie Robercie :)
P. Robercie, z całego serca gratuluję tak pięknego,
poetyckiego, patriotycznego wiersza. Chylę czoła, bo
to poemat z "Górnej półki" pozdrawiam życząc wiele
dobrego :)
serce dla osoby co umiała mieć dużo serca. pozdrawiam
:)
Wspaniały wiersz!
Aż brak słow komentarza.
Pozdrawiam ciepło i z podziwem.
Czytałam już kilka razy, i kilka razy przymierzałam
się , aby odpowiedzieć.
I ciągle wydaje mi się, że nie umiem dobrać słów.
Miłość do miejsca z którego się jest. I świadomość, że
tego miejsca już nie ma- takim jakim było.
To samo mam z Warmią- ta o której piszę- jej już nie
ma. Jest inna.
Piękny.
Dzięki za przypomnienie olsztyńskiego Vadera.