Gość
nieraz dobrze być obok świata
jest domek jest las i jest miło
tu słychać rozmowę płomieni
w kominku co cieszy się chwilą
puka do mych drzwi pięścią wiatru
zagląda obcymi gwiazdami
nie otworzę jej choć jestem sam
a mało brakuje czasami
jednej nocy tylko się boję
gdy radość wypada przeżywać
a wieczór przedstawi ją jako
gościa od pustego nakrycia
autor
mazi00
Dodano: 2008-11-16 15:25:06
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Bardzo duży ładunek emocjonalny...przez chwilę
zaklinałam myśli, bym nie ja była dla kogoś tym
gościem...bardzo mi się podoba, bardzo...
Bardzo wymowny i refleksyjny Twoj wiersz.
refleksyjny przekaz, dobrze się czyta Twój wiersz,
bardzo wymowna treść.+
nieraz być samemu nie oznacza samotności ale odczuć
jej przyjście obecność można w noc wigilijną Piękny
wiersz o samotności inaczej Na tak!