Granat w ręku

Granat w ręku wybuchł nagle,
Żadnej chrząstki nie zostało.
Właśnie układałem scrable,
Wygrać by się partię chciało.

Dwa wyrazy tworzą zdanie,
Jeden służyć ma drugiemu.
Ale czemu piromanie,
Chęć pobiegła twa ku złemu.

Wziąłeś sobie przedmiot chory,
Już skazany na niszczenie.
Zamiast liczyć liter wzory,
Dałeś życiu zapomnienie.

Była ręka zawsze zdrowa,
Giętka jak, przykładów brak.
Teraz w rękaw muszę chować,
Niczym ten bezwładny flak.

Chciało mi się bawić złością,
Udowodnić męska pychę.
Dziś toczony samotnością,
Wiodę życie jakże ciche.

Granat w ręku wybuchł nagle,
Grozą nagłą mi powiało.
Właśnie układałem scrable,
Dużo liter nie zostało...

autor

Grand

Dodano: 2012-03-10 00:12:49

Ten wiersz przeczytano 649 razy

Oddanych głosów: 10

Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie