Granatowy prawie czarny
Tak, więc, co ja chciałem?
A wiem, o zmianach rzec słowo!
Bo niby sobie obiecuję ciągle,
że coś zmienię w życiu
- w tym sensie mówić chciałem!
Kiedy już otwieram nowy rozdział,
wiatr wertuje kartki,
w starym, zapisanym pamiętniku.
I bardzo głośno wygwizduje
To, o czym chciałbym zapomnieć.
Przyznaję, że nie potrafię,
zatykać już swoich uszu.
Właściwie zastanawiam się czy chce?
Ale przecież życie toczy się dalej,
a ja nieustannie piszę!
A napisać dziś chciałem,
bo znów coś nowego w życiu otwieram,
może i banalnie brzmi to dla was,
jednak zakładam nowy garnitur
i biegnę w stronę dorosłości
- Zbierać Plony!
Komentarze (5)
No cóż udanego startu :)
Wszystkiego dobrego w tym dorosłym życiu,a wiatr niech
wygwizduje najpiekniejsze melodie które chce się
pamiętać :)
Udanego startu w dorosłe życie,szczęścia, radości,
pomyślności, napotkania na swojej drodze życia,
samych wspaniałych ludzi.
Serdecznie pozdrawiam
Gratuluję świetnego utworu! Druga zwrotka mnie
zauroczyła totalnie...
Dojrzały wiersz! Dorosłego człowieka!