Groźne kalorie populizmu
Wciąż karmi nasz świat nonsensami
Lecz masy są nim zachwycone
Więc mami wzniosłymi treściami
Choć wie że są nie do obrony
Nie sztuką jest dowieść mu kłamstwo
Lecz sporu z nim tak nie wygramy
Po haśle - Chcą zniszczyć nam Państwo
Pojawia się Naród Wybrany
I tak w czuły punkt nas uderza
Przez media jad sączy do ucha
Bo głupi jest Naród co Wieszcza
Swojego od dawna nie słucha
Słowacki ostrzegał wyraźnie
W Weselu odśpiewał to chór
Że wierząc w kłamliwe baśnie
Ostanie się nam jeno sznur
autor
owiga
Dodano: 2022-06-16 09:41:49
Ten wiersz przeczytano 612 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Fajny wiersz z dobrym przekazem...
Pozdrawiam serdecznie owigo i życzę miłego dnia :)
I co z tego, że bajka. Świeci i się kręci, czad!
Wiersz warty tego ,by zastanowic się nad przekazem.
Pozdrawiam serdecznie.
Dzieci lubią słuchać bajek, a wielu z tego nie
wyrasta. Dobry wiersz, uniwersalny i na czasie.
Warto dopracować ostatnią strofkę. Zmiana rymów
zaburza rytmikę mz
Pozdrawiam :)