Grzech pierworodny
ktoś nazwał to miejsce salą śmiechu
choć nikt nie wiedział dlaczego
między słupkami
do których wiązano skazańców
wyżłobiono rowek
by po egzekucji spływała krew
wysypywane trociny na odchody
oznaczały że sala śmiechu
przyjęła kolejne życie
do osiemnastych urodzin
zabrakło sześciu dni
-----------------------------------
03.09.1928 - 28.08.1946
Inkę zabił strzałem w głowę dowódca
plutonu egzekucyjnego z KBW. Wcześniejsza
egzekucja z udziałem żołnierzy się nie
udała. Żaden nie chciał zabić Inki, choć
strzelali z odległości trzech kroków.
Komentarze (60)
Mily - Nie powinienem tłumaczyć, bo każdy może sobie
tłumaczyć inaczej, ale dla Ciebie wyjątkowo robię
wyjątek.
Grzech pierworodny to coś co dostajemy przy urodzeniu
i co jest od nas niezależne. W przypadku Inki jej
grzechem pierworodnym była miłość do ojczyzny, którą
otrzymała w genach. Tyle.
Yanzem - Oskarżycielem w procesie sanitariuszki był
prokurator Wacław Krzyżanowski, który dla 17-letniej
wówczas dziewczyny zażądał kary śmierci. Prokurator
był oskarżany przez Instytut Pamięci Narodowej o
udział w zbrodniach komunistycznych, jednak dwukrotnie
został uniewinniony przez sąd. Został uniewinniony
zarówno w sądzie I, jak i II instancji (2001).
Został pochowany z wojskową asystą honorową 13
października 2014 na Cmentarzu Komunalnym w
Koszalinie.
Za przyznanie wojskowej asysty honorowej na pogrzeb
Wacława Krzyżanowskiego, szef MON Tomasz Siemoniak
odwołał w trybie natychmiastowym ze stanowisk dowódcę
oraz komendanta garnizonu Koszalin
Nie rozumiem związku z treścią.
...nie powiedziałam, że wszystkie...ty też
sporadycznie do mnie zaglądasz:))
Mily, a czy Ty wybierając tytuły do swoich wierszy,
starasz się, żeby były zrozumiałe dla wszystkich
czytelników?
Ślę uśmiechy :):)
Po prostu trudno się pogodzić z tak tragicznymi
wydarzeniami. Obrazki w Pana wierszu jeszcze bardziej
utwierdzają mnie w przekonaniu, że "człowiek
człowiekowi" ... Płakać się chce. I właśnie płaczę na
myśl o Ince. Ciekawe, czy ten drań potrafi przełknąć
kolację...
niezgodna - ja też wolę się w rymach, ale co któryś
wiersz piszę bez rymów. Mój poprzedni wiersz był z
rymami i nie ma tam Twojego komentarza.
Podoba mi się zdanie: "idee, co one dziś znaczą?"
Pozdrawiam i dziękuję Wszystkim za czytanie i
komentarze. :):)
Dziewczyna nie miała już ani ojca, ani matki. Oboje
zginęli walcząc z nazizmem. Ech, rozstrzelali dziecko,
któremu została tylko babcia i siostra. :(
Smutny i wymowny wiersz.
Zadumałam się...
Z uznaniem, pozdrawiam :)
Dobry, potrzebny dla przypomnienia, wiersz.
Mamy prawdziwych bohaterów w przeszłości ale niektórzy
wolą dzisiaj Margot.
Pozdrawiam
Smutna prawda ...
...polacy najbardziej nie lubią w szkole historii,
dlaczego tak uważam...odp:
nie wyciągają wniosków, wolą bawić się w powtarzanie,
ze nie wierzą w zakłamanie...nawet jakby im taka
niejedna Inka z grobu wstała, zbyliby są śmiechem, że
po co się wychylać...idee, co one dziś znaczą?
pytanie retoryczne; dobrej nocy Arku...
co do wiersz, wolę cię w rymach:))
/wysypywane trociny na odchody
oznaczały że sala śmiechu
przyjęła kolejne życie/
czytam sobie
/trociny na odchody
oznaczały kolejne przyjęcie/
Inka ważna postać.
Tytułu nie rozumiem.
Pozdrawiam Arku
wstrząsające morderstwo w imieniu prawa.
Bardzo wymowny, wzruszający wiersz i puenta. Chwała i
Cześć Bohaterom, z uznaniem czytam, pozdrawiam
serdecznie.