Grzybobranie (facecja)
Lubicie zbierać grzybki? Smacznego w Nowym Roku 2018 :)
Przybył kiedyś gość z południa,
tam gdzie dżungla, a nie tundra.
Ledwie u nas się rozgościł,
już nam wszystkim pozazdrościł.
Tych prawdziwków robaczywych
i szatanów niezjadliwych,
muchomorów sromotników...
dobrze, że nie grzechotników.
Zaraz ruszył w nasze lasy,
aby zebrać w nich frykasy,
polskie grzybki urodziwe.
Mam nadzieję, że prawdziwe.
Nie szatany? A czort wie to!
Tam u niego jest gorąco.
Może i skorpiony zbierał.
Przecież nie znam się, cholera!
Z ostrożności, z cicha więc pęk,
już ogarnął lekki mnie lęk.
Jajecznica? Jest z grzybkami?
Można nakryć się nóżkami.
Więc z gościowej jajecznicy
zrezygnuję. Po próżnicy
mnie się pyta, czy spróbuję.
Gość jest pierwszy. Więc... dziękuję.
Ja gospodarz. Ze mnie nie cham.
Niech gość podje. Ja odczekam.
Potem spojrzę. Gościu żyje?
Wtedy grzybki też spożyję.
Komentarze (33)
Mam w słoikach kurki i zieloneczki solone.. *wielbiam
być w lesie a jak natrafię grzybki pozbieram, nawet od
wilka nie ucieknę...Wszystkiego dobrego w Nowym Roku,
dni radosnych i duuużo grzybków..
Rzeczywiście jest nam czego zazdrościć. Lubię
grzybobranie, ale to tylko pretekst, żeby się włóczyć
po lesie. Grzybiarzem jestem marnym i ktoś, kto idzie
za mną tą samą drogą na pewno znajdzie więcej grzybów
ode mnie. Ale na grzybach się znam i także od czasu do
czasu lubię je jeść. Leśne grzyby to zupełnie inna
jakość, niż kupne pieczarki.
Uwielbiam zbierać grzyby.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
Króciutko dzisiaj, gdyż czym innym jestem zajęty...
Wszystkim zusammen do kupy - Do Siego Roku :)
... paniom zaś dopiszę w odpowiedzi:
- Ewaes, też nie jestem grzybiarzem, ale dobry grzybek
do jedzenia nie jest zły ;)
- Mysia-ko, dobra, będziesz zbierała grzyby, a ja będę
w ubezpieczeniu, topografii terenu pilnował... ok? ;)
- Elena Bo, wiesz, jakie dobre są jajka faszerowane
pieczarkami z majonezem? :)
- Donna, trochę tak, chociaż krotochwilnie :)
- Olu, no to... smacznego. Uważaj, kto zbierał! ;)
- ZielonaDano, wystarczy być ostrożnym. Życie jest
ciagłym ryzykiem :)
nie ma nic lepszego jak jajecznica z świeżymi rydzami,
aleś narobił apetytu..mniam!
do siego Zbychu!
Ja jednak podziękuję :)
Grzybków trochę się boję.
Fajna humoreska :)
Narobiles apetytu,ach. Pozdrawiam
Narobiles apetytu,ach. Pozdrawiam
Witaj. Z poczuciem humoru pietnujesz pewne zachowania
w narodzie, moze sie myle, ale tak odczytuje to
'Grzybobranie' Moc serdecznosci:)
Bardzo ładny:) pozdrawiam
No tak, lepiej nie ryzykować.
Mówią, że nawet golić się najlepiej jest uczyć się na
cudzej brodzie.
Pozdrawiam noworocznie.
Wiesz, też nie znam się na grzybach, tylko po
pieczarkach i kurkach ze sklepu czuję się bezpiecznie
:)))
Pozdrawiam z Nowym Rokiem! :)
Ale spryciarz z tego Zdzicha,
zawsze pierwszy do kielicha.
Trzeba było do tych grzybków,
tak po jednym tylko piwku.
Udanego grzybobrania Zdzichu w Nowym Roku.
Witaj
Stworzyłeś ładny, ciepły klimat... mnie możesz zabrać
do lasu na grzyby uwielbiam spacery, zbieranie
grzybów, jeść je - niekoniecznie :)
Pozdrawiam :)
Fajny klimacik Stworzyłeś, miło
przeczytać..
Przezorny zawsze ubezpieczony!
:)
Zdzichu
Wiele dobrego w Nowym Roku!
Ukłony!