Po pierwszej rundzie
Ten wierszyk napisałem w trakcie radioterapii na onkologii w Gliwicach.
Zakontraktował mój manager - lekarz,
pięciorundową walkę z cybernożem,
miałem cykora, ale też uciekać,
nie było dokąd, wszędzie tylko gorzej.
Choć mnie ten kontrakt wcale nie
zachwycał,
o przeciwniku wiedziałem niewiele,
to się zjawiłem na miejscu w Gliwicach,
zwłaszcza, że wsparli mnie w tym
przyjaciele.
I się zaczęło, jest telefon z dołu,
przed pierwszą rundą maski
przymierzanie,
gdy mnie przypięli tą maską do stołu,
to ja bez ruchu, a nóż ruszył w taniec.
Czterdzieści minut w ciągłym był ataku,
chociaż mi krzywdy nie zrobił na
szczęście,
skoro skończyło się tylko na strachu,
przed drugą rundą optymistą jestem.
autor
karat
Dodano: 2018-02-11 14:08:16
Ten wiersz przeczytano 1877 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Trochę tych rund będzie, ale trzeba jakoś pokonać
gada.
Karacie - jestem pod wrażeniem optymizmu i dystansu do
siebie :)
W klinice Gliwickiej miałam sposobność być kilka razy
z mamą ( autoprzeszczep szpiku - szpiczak ).
Niezły to kombinat...
Oczywiście trzymam kciuki za Ciebie - będzie dobrze !
:)
Pozdrawiam :)
Jak mi przykro nie wiedziałem że walczy Pan z chorobą
współczuję i podziwiam za chęci do życia i tak dobrego
pisania
trzymam kciuki za udane wszystkie rundy
pozdrawiam :)
Optymizm jest nieoceniony w walce z takim
przeciwnikiwm.
Powodzenia życzę i wygranej!!!
Uwielbiam Pana poezję, często przysiadam i czytam
Pańskie wiersze o każdej porze :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Oby następne były wygrane. Zdrówka, karacie :)
Ciekawe te noże choć zapewne mogą wywołać lęk.Zdrowia
i pozdrawiam:)
Wiele zdrowia i optymizmu serdecznie życzę :)
Doobrze, że masz przy sobie przyjaciół,mnie zawiedli i
przyjaciele i rodzina...zdrowia życzę.
Trzymam kciuki i pozdrawiam z okolic Gliwic:)
Tak trzymać. Zdrowia życzę.
Niech zdrowie powróci w najbliższym czasie.
Niech zdrowie powróci w najbliższym czasie.
Za Krzemanką pozwolę dziś sobie.
Miłego dnia Karat-ku, zdrowia i sił.
Pozdrawiam serdecznie:)
Karacie, jesteś wspaniałym człowiekiem. Nie tracisz
nadziei i optymizmu, a to jest pierwszy krok do
zwycięstwa. Życzę zwycięstwa w drugiej rundzie!
pozdrawiam serdecznie :)