Grzysne myśli marnego stworzenia
wiersz gwarowy
Grzysne myśli marnego stworzenia
Rada Cie widzem Matuś,
ześ się zlitowała
i na prośbe Stwórcy
Zbawiciela dała.
Jakoś to syćko zniesła,
syćko przezywała
kieś na cierpienie Syna
swojego patrzała.
Dziwiem się nie roz
Stwórcy Panu Bogu
ze nie naloz innego sposobu
coby nos od wiecnej śmierści
cy tyz potępienio zbawić
Ino musioł Swojego Syna skozać
cy zastawić na śmierść.
Zaś Matusie Świętom na takie
cierpienia dusy i ciała
coby ludzkość zbawienia doznała.
Odpuść mi Boze Ojce!
bok ino,marnym Twym stworzeniem
i trudno Ci mnie uwidzieć
kie patrzys na ziemie.
Alek tyz jest matkom
choć grzysnom nie świętom
strasne to cierpienia,
z siłom niepojętom,
kie dziecko cierpi a matka ni mo mocy
coby Go z cierpienio wyrwać,
i z nikąd pomocy.
Rada Cie widzem Matuś
ale nie rozumiem
bo tak jako Ty w pokorze
cichości cierpieć,
bez słowa cy buntu, nie umiem.
Tak się mi nie roz myśli
kie patrzem na Syna Bozego cierpienia,
jako to jest ze nos więcej Pon Bóg
rod widzioł,
jako Swojego Syna,co Go skozoł
na takie wielkie upokorzenie….
Komentarze (19)
a ten poruszajacy,
poZdrowka, skoruso
Witaj Skoruso. Ciekawe i bardzo ludzkie pytania i
odczucia. Jako matki zdajemy sobie sprawę jak bardzo
cierpiała świeta Matka. Sami nie mamy w sobie tyle
siły i pokory aby tak bez słowa w milczeniu... To
doskonały przykład, zupełnego zawierzenia, zaufania
Stworcy... nam grzesznym trudniej wypowiedzieć za
Maryją 'fiat... niech mi się stanie według słowa
Twego' Piękna refleksja i taka ludzka, z która wielu z
nas może się utożsamiać. Moc serdeczności Skoruso.
Myślę Skorusko, Ze każde marne stworzenie miewa tak
grzeszne myśli, jest istotą myślącą i nie sposób by
ogarnąć moc i miłość bożą i myślę, że dzięki takim
myślom kontemplując bardzie do Boga się zbliża,
pozdrawiam serdecznie :)
Refleksyjny, mądry wiersz skoruso.
Zawsze zdrowia życzę.
Miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:))
mądre aczkolwiek smutne słowa trafiające prosto w
serce
pozdrawiam
Bardzo madra chociaż bolesna refleksja
Nie potrafię sobie wyobrazić ogromu cierpienia Matki
która patrzy na taką straszną mękę i jest bezsilna
Pozdrawiam serdecznie :)
mądre słowa jak zwykle u Ciebie skoruso - to
bardzo smutne ...
pozdrawiam serdecznie:-)
Bardzo smutna refleksja
Zgadzam się z anna
Pozdrawiam skoruso
by było wiadomo że powodzenie nie potrzebuje 100%
uśmiechu
Najgorsze co może spotkać matkę to bezradne patrzenie
na cierpienie własnego dziecka
Mądrze, z serca i z wiarą pisane. Bardzo mi się podoba
+.
Bo to jest chyba wiary tajemnica,
że siły czerpiesz z doświadczania życia!
Pozdrawiam!
jak zawsze podziwiam przytulam pozdrawiam
piękny wiersz .. i modlitwa do Pana .. miłością serca
pisany ..
z góry wszystko lepiej widać
Pozdrawiam serdecznie