Gwałt
Noc ciemna jak węgiel otula miasto
I tylko krzyk przerywa ciszę
Wszedł w nią jak w masło wchodzi nóż
Jakby byli poza światem
Przyjemny dreszcz przeszył jego ciało
Chwila wydawała się jej nieskończona
Jego członki były jak wulkan
I zostawił ja w kałuży krwi i spermy
Ze złamaną ręką i duszą
autor
zagubiony86
Dodano: 2007-02-22 20:15:10
Ten wiersz przeczytano 717 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.