Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

gwałt w lesie

rozpłakały się wierzby
w żalu zwisły brzozy wici
bo zgwałcono dzisiaj sosnę
nawiedzili las bandyci

do zielonej starej kniei
świtem przyszli nieproszeni
uczynili czyn straszliwy
piłą sosny pień zerżnęli

jakby tego było mało
połamali wokół krzaki
runo leśne potargali
dom straciły swój zwierzaki

to o pomstę wielką woła
szumią drzewa w wielkim gniewie
trzeba sprawę tą załatwić
lecz co zrobić żadne nie wie

"władcy" natury - sprawcy gwałtu
nie słuchają leśnych żali
na wóz kładą drewno ścięte
wnet się sosna w piecu spali

Argo.

autor

Argo

Dodano: 2020-04-27 09:22:40
Ten wiersz przeczytano 1431 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

sari sari

Świetny wiersz Argo...

Pani Blue Pani Blue

O żesz :) mega przedstawiłeś jasność sprawy, gdzie
gwałt w lesie, różne formy przybiera. Zapraszam do
siebie i o przeczytanie " łań lasu" :) Pozdrawiam
Cieplutko

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Podobać się może. Tylko - jaka jest baza tego utworu.
Przecież to jakiś - protest"song".
Pozdro:)

Argo Argo

Dziękuję wszystkim za konstruktywne komentarze.

Argo Argo

Również jakże prawdziwy tekst o tym co czyni naturze
człowiek i nie fatamorgana to, że na gorsze zmieniają
ludzie przyrodnicze środowisko, ot co.
Brawo Fatamorgano, o. :)

fatamorgana7 fatamorgana7

Dramatyczne! To prawda.
Napisałam kiedyś taki wierszyk, chyba o tym samym :(
harwester
na leśnej łące pląsa wiatr
i mierzwiąc trawom włosy
szepcze im cicho kocham was
lubię się z wami droczyć

zaszumiał z wiatrem stary bór
z czułością spojrzał wokół
ach gdyby tylko zawsze mógł
czuć taki błogi spokój

podziwiać zwinny sarny skok
kitę rudego lisa
dzikom żołędzi zrzucić stos
z wilgami gwizdać bluesa

w koronach leśnych psotnik wiatr
zagląda dębom w oczy
muska figlarnie raz po raz
ptaki żartowniś płoszy

i przyszedł człowiek wyciął w pień
kombajny szczerzą zęby
brzmi wokół pełen bólu tren
na pożegnanie dębom

a potem ludzie marszczą brwi
nadziwić się nie mogą
że dzik żerował w centrum wsi
jeleń wszedł do ogrodu

ech głupi człeku nie wiesz że
szerząc zniszczenie wokół
burzysz odwieczny życia bieg
niwecząc ład i spokój

Pozdrawiam.

promienSlonca promienSlonca

Witaj.
Tak, coraz więcej wycina się lasów,, które oczyszczają
nam powietrze i wszystkim zamieszkującym i żyjącym, na
tej Ziemi.
Przez co zmienia się i ekosystem, co powoduje też
anomalia różnego typu.
Dobry przekaz wiersza.
Pozdrawiam serdecznie.:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jest refleksja, bo na takich rady nie ma, robią gwałt
wedle prawa. Zabierają nam cuda natury, lasy deszczowe
itd. Aż się serce kroi na kawałki.
Miłego.
;)

MAGNOLIA MAGNOLIA

Takie bezmyślne wycinane bardzo mnie drażni powiem
tak delikatnie, fajnie że wyszedł ci wiersz na temat
wandalizmu jeszcze lepiej gdyby taki ktoś go poczytał
.

ElaK ElaK

Skoda lasu, jak i zwierząt. Bezpowrotnie niknie
natura.
Pozdrawiam.

waldi1 waldi1

Pięknie piszesz o niszczeniu natury bez powodu
...tylko dla zysku ...

Grand Grand

Dobry głos w słusznej sprawie.Fajnie to ująłeś.

karmarg karmarg

Szkoda drzew gdy bezmyślnie są wycinane - tak jak
teraz to czynią by wybudować apartamentowiec niszczą
piękne połacie lasu u mnie buki stare poszły pod
piłę...
pozdrawiam:-)

Maciek.J Maciek.J

podoba mi się
ale nic to nie da
bo dalej będą rżnąć

anna anna

czymś napalić w piecu trzeba. Mądry gospodarz wie
które drzewo ściąć i gdzie zasadzić nowe.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »