Gwiazdka
Gwiazdy spadają z nieba w każdą noc...
Ukradłam jedną gwiazdkę,
nikt pewnie nie zauważy,
w dzień jestem taka zajęta,
nocą mam czas by marzyć.
Rozświetla moje wnętrze,
grzeje to co zmarznięte,
ma pewnie jakieś imię,
mówiła, lecz nie pamiętam.
Nazwę ją po swojemu,
zwracać się jakoś muszę,
mówi, że ze mną zostanie
tym mnie potrafi wzruszyć.
Po pewnym czasie już wiem,
kim jest i skąd przybyła,
z Przylądka Dobrej Nadziei,
stąd w niej niezwykła siła.
Dla wyjaśnienia dodam, i nawet się tym chwalę, to ona mnie znalazła, weszła w mój sen zuchwale.
Komentarze (19)
muszę więcej śnić, może gwiazdka i mój sen znajdzie:)
bardzo ładny wiersz+
Wspaniała gwiazdka z Przylądka Dobrej Nadziei. Jaka to
przyjemność ją gościć. Niestety nie każdy ma takie
szczęście. Ja zapewne, żeby ją spotkać, muszę tam
pojechać. Co będzie jak wszystkie wybrały sie w
okolice Bośni. Tam to już nie jest tak blisko, a
szkoda.
Bardzo ładny i ciekawy wiersz. Pozdrawiam
Dopisuje sie pod glosami.Plus i to duzy
pogodny, optymistyczny wiersz wywołujący uśmiech :)
Sliczny, cieply i radosny wiersz. Optymizmem mozna sie
zarazic,wiec jak najwiecej takich wierszy.
Wiersz śliczniutki, a gwiazdka zawsze z radością się
kojarzy. Bardzo dobre rymy ponadto. O, i dopisek
super!
Piszesz tak lekko że ma się wrażenie ze i wierszem
mówisz :)
Twój Przyjądek Dobrej Nadziei to mija Wyspa
Ocalenia...bliski i memu sercu wiersz
Ładna treść przyjemny w czytaniu,słowem dobry wiersz.
Najbardziej mi się podoba ten Przylądek Dobrej Nadziei
usłany gwiazdami.Chyba muszę tam popłynąć. Gratulacje
Bardzo ładny wiersz, z ''gwiazdką'' w roli głównej,
która symbolizuje nadzieję... Każdemu przydałaby się
taka gwiazdka :)
Przyejmnie się czyta....o gwiazdce z nieba:)
Dziękuję za uwagi,poprawiłam ostatnią zwrotkę:)