Gżegżółka zazula
Piękna nazwa i ptak piękny,
choć tak bardzo niepozorna,
wielu nam zrobiła krzywdę,
w szkole to skrzydlata zmora.
To kukułka, leśna, szara,
ale zawsze się postara,
by nam błędy wypominać,
nie powinna nigdy zginąć.
Teraz ciężko ją wypatrzyć,
choć lornetkę trzymasz w dłoni,
smutne to, że ptak to rzadki,
trzeba go tym bardziej chronić.
autor
Remi S
Dodano: 2017-10-28 00:13:21
Ten wiersz przeczytano 1845 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Jak to kobieta Weno :)))
lubię ptaszki wszelkiego rodzaju :))+
Dzięki Krzychu, zmianiamy :)))
Witaj Remi:)
Nie miałem nigdy z nią problemu.Tak po prawdzie
przyczepiłbym się tylko do "skrzydlatym zmorem" Zmora
to r.żeński a nie męski:)
Pozdrawiam:)
Witaj Amorku, pozdrawiam serdecznie :) Jutro dam
wiersz o pliszce, co swój ogonek chwali :)
Na wesoło i przyrodniczo, to mi się podoba, pozdrawiam
:)
Marku to się samo pisze :) Dzięki :)))
Zaskakujesz pomysłami na wiersze. Ten też bardzo
udany.
pzdr
Halinko, to była zmora w podstawówce, a tak ładnie
kuka :) miłego... :)
Bluszczyku miła, już dość to rzadki ptak, ale jeszcze
u mnie pod Warszawą występuje i to w miarę licznie.
Nawet wczoraj rozmawiałem o niej z naszym leśniczym i
mówił, że jest kilka par co roku :)
Oj męczyła nas pisownia...a to tak sympatyczny ptak,
rzadkość, jsk pisownia...pozdrawiam
.... dawno nie słyszałam kukułki ... z przyjemnością
przeczytałam o zapomnianym ptaku... miłego dnia :)
Majka, ale po co własne budować, jak można innym jajka
podrzucać:) Chyba to najbardziej leniwy ptaszek w
Polsce :)
gdyby własne gniazdo miała
a w cudze nie podrzucała..
bo ptaszki inne się wycwaniły
i kukułkę wyrzuciły..
a ta szkolna błędy nosi
i podrzuca w kajet Zosi..
miłego dnia:)
Widzisz Marianno, jak już mało jej w naszych lasach:(
Ja słucham jej kukania co roku, ale mieszkam przy
dużym kompleksie lasów:) Pozdrawiam serdecznie.